Gdańsk, miasto wolności…
O Gdańsku nie będziemy się rozpisywać ponieważ nie ma takiej potrzeby. Gdańsk od zawsze był i jest miastem wolności, aczkolwiek zaprezentujemy ostatnie miejsca związane z magiczną epoką Polski Ludowej…
„Tym co za Polskość Gdańska”…
Pomnik „Tym co za Polskość Gdańska”. Najbardziej Polski pomnik Gdańska, który jest symbolem historii Polaków w Gdańsku od średniowiecza, a dokładnie od czasów Krzyżackich po rok 1945.
Oryginalny mural reklamujący sieć sklepów SPOŁEM, a właściwie jego pozostałość, który znajduje się na jednej z kamienic nieopodal ścisłego centrum Gdańska. Dokładnie na ulicy o równie magicznej nazwie tzw. Gdyńskich Kosynierów, którzy nieodłącznie wiążą się z ruchem społecznym tudzież chłopskim, pospolitym ruszeniu.
I niech tak zostanie…
Posłowie…
… jednak Lenin wiecznie żywy choć to tylko nazwa na cześć bitwy, która miała miejsce na terenie dzisiejszej Białorusi. Ulica Bitwy pod Lenino w gdańskiej dzielnicy Chełm, to wyjątkowy wyjątek przez duże W, w mieście wolności jakim jest Gdańsk.
I Westerplatte…
Nigdy więcej wojny!!! Tylko tyle i aż tyle…
Perełki z PRL-u…
Przechadzając się po gdańskiej dzielnicy Zaspa, można znaleźć takie perełki. Na zdjęciach drogowskaz informacyjny, który pamięta głębokie lata osiemdziesiąte.
Wspomnień czar… Tyle, co zostało z sieci sklepów PEWEX, które w czasach Polski Ludowej były oazą luksusowych towarów. Tę tablicę również znajdziemy na Zaspie.
Niezależnie od sympatii i kontrowersji osoby, jaką jest niewątpliwie Lech Wałęsa. Nie można zapominać, że właśnie „Lechu” był wyjątkową postacią przez całą dekadę lat 80-tych i jedną z najbardziej popularnych osób na świecie.
Wracamy do Warszawy, oczywiście kolejką Szybkiej Kolei Miejskiej SKM. Te piękne malunki zobaczymy na Zaspie oraz w dzielnicy Wrzeszcz.
Z tym na pozór kieszonkowym przewodnikiem, wydanym w 1973 roku, Gdańsk, jak i całe Trójmiasto nie ma tajemnic!!!